Intermarche - Rega Trzebiatów - strona oficjalna

W dzisiejszym spotkaniu Rega Trzebiatów pokonała w Bytowie tamtejszą Bytovie 2:1.  Spotkanie stało na dobrym poziomie piłkarskim i sprawiało dużo emocji kibicom jak i zawodnikom tego spotkania.
Mecz toczył się w szybkim tempie. Rega atakowała, a Bytovia tylko wyprowadzała kontry. Gospodarze mieli kilka bramkowych sytuacji, ale świetnie w bramce spisywał się Mateusz Prokosa.

Już w 13 minucie spotkania groźną akcję stworzyli trzebiatowianie. Podanie Śliwińskiego do Przewoźniaka ten ładnie wszedł w pole karne i uderzył, ale bramkarz gospodarzy złapał piłkę przed słupkiem. 3 minuty potem przed polem karnym został faulowany Wawreńczuk i sędzia podyktował rzut wolny dla Regi. Pewnie do piłki podszedł Śliwiński i mocno uderzył, a piłka poleciała pomiędzy rękami Mateusza Oszmańca. W 20 minucie meczu Wojciech Pięta dośrodkował futbolówkę w pole bramkowe, gdzie głową uderzył Bryndal, ale na posterunku stał Prokosa. Pięć minut później groźną akcję stworzyli bytowianie. Cierson dośrodkował piłkę z prawej strony boiska, gdzie w pole karnym głową uderzył Łapigrowski, ale bardzo dobrą interwencją popisał się Mateusz Prokosa. W 26 minucie Kasperowicz próbował zaskoczyć Prokosę z 25 metrów, ale piłka po jego strzale poleciała nad bramką. Minutę potem dobrą akcję stworzyli Wawreńczuk z Więckiem, gdzie ten drugi uderzył na bramkę, ale trafił tylko w boczną siatkę bramki. W 29 minucie błąd popełnił bramkarz Bytovi, który nie trafił  w piłkę, która zmierzała w światło bramki, ale na jego szczęście nie puścił bramki. Jeszcze w samej końcówce pierwszej połowy dobrą akcję stworzyli Hernacki z Kosakiewiczem, gdzie "Kosa" dośrodkował piłkę w pole karne, a tam stał Robert Śliwiński i ten uderzył, ale ładnie obronił bramkarz gospodarzy.

W drugiej połowie spotkania Rega stwarzała groźne akcję, natomiast piłkarze Bytovi wypracowali akcję bramkowe po rzutach z autu. W 48 minucie dobrym rajdem popisał się Śliwiński, który uderzył na około 16 metrze, ale piłka odbiła się od nóg obrońcy Bytovi i trafiła wprost w ręce Oszmańca. Kilka minut potem mocno futbolówkę z autu wyrzucił Tomasz Cierson, gdzie w polu bramkowym głową uderzył Pufelski, ale piłka poleciała obok bramki Regi. W 57 minucie dobra akcja Regi, Hernacki zagrał piłkę do Śliwińskiego, ten zwlekał z uderzeniem piłki i w końcu oddał strzał na bramkę, ale niecelny. Dwie minuty potem Cierson mocno wrzucił piłkę z autu w pole karne, gdzie było duże zamieszanie i znalazł się Krzysztof Brundal i spakował piłkę do siatki. Po tej bramce piłkarze Regi mieli pretensje do sędziego, bo nie dopatrzył się faulu na jednym z zawodników trzebiatowian. W 73 minucie Radosław Erlich próbował zaskoczyć niepewnie broniącego Mateusza Oszmańca i uderzył z 20 metrów, ale golkiper Bytovi obronił piłkę na raty. Dwie minuty później Śliwiński uderzył piłkę z rzutu wolnego z około 25 metrów, ale bramkarz złapał piłkę i mocno przydusił ją do klatki piersiowej. W 76 minucie znów błąd popełnił bramkarz Bytovi. Kasperowicz zagrał piłkę do Oszmańca, a ten nietrafił w piłkę i na szczęście szybko wybili ją obrońcy bytovian, bo tam czaił się już Radosław Erlich. W 87 minucie dobrą akcję stworzyli Hernacki z Kosakiewiczem, gdzie ten drugi zagrał piłkę w pole karne, niepewnie wypiąstkował bramkarz Bytovi i piłka trafiła wprost w głowę Erlicha i wpadła do bramki.

Rega zasłużenie wygrała te spotkanie. W pierwszej odsłonie meczu gospodarze nie potrafili stworzyć bramkowej sytuacji, a Rega wykorzystywała tylko słabe punkty bytovian. W drugiej połowie meczu dużą rolę odegrał arbiter główny, ale to trzebiatowianie byli lepszym zespołem i wywieźli trzy punkty z Bytowa.

Bytovia Bytów - Rega Trzebiatów 1:2(0:1)
Bramki:
0:1 Śliwiński Robert 16 minuta
1:1 Bryndal Krzysztof 59 minuta
1:2 Erlich Radosław 87 minuta
Żółte kartki:
Rega: Wawreńczuk, Wilejto, Śliwiński, Kosakiewicz.
Bytovia:Kasperowicz
Sędzia: Mikołajczyk

Rega:
Prokosa, Wilejto, Jarmoszewicz, Lewandowski, Hernacki, Przewoźniak, Więcek(60.Filiks), Śliwiński, Kosakiewicz(90.Bogacz), Erlich(89.Janiszewski), Wawreńczuk(85.Orłowski).

Bytovia:
Oszmaniec, Kasperowicz, Cierson, Jóźwiak, Toczek(46.Bronka), Łapigrowski, Kowalski(35.Markowski), Pufelski(60.Kobiella), Stanios(67.Ciemniewski), Pięta, Bryndal,